33 KOLEJKA IV LIGI W SEZONIE 2004/2005 (11.06.2005)
ORLĘTA RESZEL 1 - 0 ROMINTA GOŁDAP
Piotr Ruszkul (6')

Wojciech Rokicki
Wojciech Rokicki
Piotr Ruszkul
Paweł Matauszek

Wojciech Rokicki w 43' usunięty z boiska za dwie żółte kartki.

Orlęta: A. Wysocki, A. Wata, W. Rokicki, P. Matauszek, A. Wypyszczak, K. Wypyszczak, W. Jałoszewski, A. Bondar, P. Bieluń, M. Wiciński, P. Ruszkul.

Ławka rezerwowych: G. Jaśkiewicz

Widzów: ok 180 osób

Pogoda: na początku deszczowo, później słonecznie, temp. + 18 stopni

Tabela po 32 kolejkach: Orlęta na 9 miejscu, 43 pkt, gole 55:66

Do zakończenia piłkarskiego sezonu pozostały już tylko trzy kolejki, w których nasz zespół miał zagrać z Romintą, Olimpią i Mazurem. W 33 kolejce Orlęta podejmowały "u siebie" piłkarzy z Gołdapi i był to mecz o zachowanie szans na zajęcie dziewiątego miejsca, gdyż po porażce z Warmiakiem marzenia o 8 pozycji legły w gruzach.

Przed tym meczem na ósmym miejscu plasował się Motor Lubawa z 44 punktami, tuż za jego plecami trzy zespoły mające po 40 pkt w tym dziesiąte Orlęta. Jeśli nasi piłkarze wygraliby z Romintą, a w wyjazdowych meczach z Olimpią i Mazurem zdobyliby po jednym punkcie zgromadziliby ostatecznie 45 punktów, ale to za mało, by wyprzedzić Motor, chyba, że przega ona wszystkie trzy mecze z Warmiakiem, Romintą i Jeziorakiem.

Druga sprawa to walka o jak najwyższe miejsce drużyn Vicrtorii i Startu. Ci pierwsi mieli grać z Ewingami, Tęczą i Zamkiem i tu stawiałem na przynajmniej 6 punktów, Start natomiast miał przed sobą mecze z Jeziorakiem, Mazurem i Huraganem i w tym przypadku stał raczej na pozycji straconej. Wynikało więc z tego, że Orlęta utrzymają jednak 10 pozycję.

W sumie miejsce to nie byłoby złe biorąc pod uwagę, że klub w przerwie zimowej przechodził wielki kryzys i jego istnienie wisiało na włosku. Po pierwszej rundzie znajdował się w strefie spadkowej i po tych problemach potrafił wygrzebać się z dołka zajmując miejsce w środku tabeli. Myślę, że to całkiem niezłe osiągnięcie. Żeby jednak nie było gorzej, mecz z Romintą trzeba było wygrać.

Relacja z meczu: Chruścik

"Mecz rozpoczął się dla nas bardzo dobrze, bowiem już w 6 min. Orlęta zdobyły bramkę. Antek Bondar popisał się ładnym prostopadłym podaniem do Marcina Wicińskiego, który sprytnie przepuścił piłkę do wbiegającego w pole karne Piotrka Ruszkula, a ten nie miał problemu z pokonaniem bramkarza gości.

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Orląt. Reszelscy piłkarze często stwarzali zagrożenie pod bramką Rominty. W 43 min. drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany nasz stoper Wojciech Rokicki i dlatego też w drugiej części spotkania Orlęta cofnęły się oddając inicjatywę Romincie.

Piłkarze z Gołdapi grali jednak bardzo chaotycznie i nie potrafili zagrozić naszej bramce.

Podsumowując, po nudnej grze z obu stron nasi piłkarze odnieśli zasłużone zwycięstwo i tym samym zapewnili sobie utrzymanie w IV lidze, a co więcej podskoczyli w lidze na 9 miejsce."